środa, 16 sierpnia 2017

Psia Szafa - akcesoria pielęgnacyjne i żarełkowe

Po dłuższej awarii w końcu wracamy na bloga! 


Zapraszam już na 3 i ostatnia część naszej psiej szafy :P 



Na koniec zostawiłam chyba najnudniejsze psie akcesoria :P Chociaż patrząc na ilości tego co posiadam powiem że z doborem akcesorii do czesania było momentami wesoło :P

Na początek akcesoria pielęgacyjne


Grzebienie + filcak :P
Mam ich 3 każdy o innych igłach, prosty, zagięty oraz prosty z różną długością zębów :) 
Wsie firm noname, te czerwone Panda odziedziczyła po Kali :) Najczęściej używam tego pierwszego z brązową rączką do wyczesywania portek i ogona  :) 
Filcak firmy trixie na szczęście nie miałam przyjemności go używać :P 


Pudlówka, furminatory oraz trymer

Pudlówka noname jako szczeniak Panda zamordowała 2 :P Razem z grzebieniem najczęściej u nas używana :) 

Pseudofurminator z lidla, kupiony jeszcze za czasów Kali :) Nie sprawdził się ani na Kali ani na Pandzie u nas to nie wypał totalny :/ 

Furminator oryginalny wersja dla kotóe długowłosych, sprawdził się za to fenomenalnie! :D  

Trymer marki trixie, używam rzadko do uszu i łebka   


Wsio schowane do podręcznej skrzynki narzędziowej xD 



Szampon & odżywka over zoo, szału nima ale w miarę da się młoda doprać :P 


Psiapteczka trochę się rozrosła i przestała się mieścić w poprzednim pudełku :P 


Wsio elegancko w jednym miejscu :D 


Kolej na akcesoria żarełkowe :D 




Michy bo w końcu z czegoś trza jeść i pić :P Mamy 0,7litrowe z pepco :D Trzymają się dzielnie już rok :D Na fotce zabrakło naszej składanej oczywiście różowej michy spacerowej którą gdzieś posiałam :D 



Pojemniki na karme firmy curver oba kupione w biedronce :P mały na około 1kg większy na 4kg :) 


Karma która młoda je to standardowy już u nas brit care :P 


I to by było na tyle jeśli chodzi o nasze wszystkie akcesoria w dużym skrócie :P  




1 komentarz:

  1. Zajrzałam do wszystkich waszych postów z psią szafą i zauważyłam, że macie spore zbiory. :D U mnie początkowo miały być tylko najpotrzebniejsze rzeczy, a teraz królewicz ma cały sklep zoologiczny... Chyba czas na maniakowy odwyk. :D
    Pozdrawiamy:
    Ekipa Kundelek Też Potrafi
    kundelektezpotrafii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń